Gra w kolory - pod Linuksem

Moja córka rozpoczęła naukę w pierwszej klasie, i w jej szkole używają podręczniki z serii "Gra w kolory" wydawnictwa JUKA. Wraz z podręcznikami i ćwiczeniami dołączona jest również płyta CD na jedyny odpowiedni system jaki jest Windows. Ale oczywiście nie jest to problem.



  Córa ostatnio dostała pierwszy komputer (stary sprzęt) aby mogła się dodatkowo rozwijać, ma na nim oczywiście Linuksa, i wybór padł na Ubuntu 11.04 z klasycznymi panelami Gnome (zrzuty robione na 11.10).

Wszystko co nam potrzeba to wyżej wspomniana płyta "Gra w kolory" oraz WINE.
Wine można zainstalować po przez terminal (ja testowałem na wine 1.3 i 1.2):

sudo apt-get install wine1.3  

Lub po przez Centrum Oprogramowania Ubuntu.

Następnie kopiujemy zawartość płyty (około 164MB) do katalogu na naszym dysku, w moim wypadku utworzyłem folder "GWK"  w katalogu Dokumenty.

Mamy już Wine i wszystkie pliki programu, więc teraz musimy nadać odpowiednie prawa plikowi start.exe. W tym celu klikamy prawym przyciskiem na ten plik i w zakładce Uprawnienia zaznaczamy Zezwolenie na wykonanie pliku jako programu.

 W zakładce Otwieranie wybieramy aby Wine był domyślnym programem do otwierania plików exe. W Ubuntu 11.04 bodaj wystarczy kliknąć na Wine, w 11.10 trzeba zaznaczyć Wine (Windows Program Loader) i kliknąć na Ustaw jako domyślne.

Teraz wystarczy już tylko utworzyć skrót na pulpicie (nie działa na Ubuntu 11.10). Więc klikamy prawoklikiem i wybieramy "Utwórz aktywator", wybieramy ścieżkę do pliku start.exe na naszym komputerze. No i oczywiście możemy zmienić ikonę aby nasze pociechy miały łatwiej do odnalezienia.
Klikamy na nasz aktywator i Gra w kolory powinna zostać uruchomiona.

Powyższy zrzut ekranu jest z Unity, ale jak używamy paneli Gnome, to trzeba zrobić auto ukrywanie dolnego panelu.

Jeszcze krótkie wyjaśnienie dlaczego pliki skopiowaliśmy na dysk:
- jeśli mamy Wine 1.2 musimy nadać prawa do uruchomienia plikowi start.exe a na CD nie jest to możliwe (z Wine 1.3 chyba nie ma tego problemu);
- Dzieci lubią walać płyty po kątach, więc są bardziej narażone na zniszczenie;
- Możliwość używania więcej programów bez potrzeby zmiany płyty.

Mam nadzieje, że post komuś się przyda.

No i teraz ciekawostka (19.09.2011 tydzień po pierwotnym dodaniu posta).
Pod Ubuntu program chodzi bardzo dobrze, nie było żadnych problemów (być może miałem szczęście), ale na tego bloga i do tego posta wchodzą użytkownicy Windowsa (program natywnie jest dla Windowsa) po przez wpisanie między innymi poniższych słów w wyszukiwarce google:
- "gra w kolory" nie działa
- gra w kolory juka + windows 7
- juka wydawnictwo gra w kolory program
- płyta cd gra w kolory
- płyta gra w kolory nie otwiera się

Jak widać WINE to bardzo dobry program ;)